- Globalny rynek mleka wchodzi w czwarty kwartał w warunkach wyraźnego spowolnienia.
- Ceny proszków mlecznych spadają, a producenci walczą o utrzymanie rentowności.
- Europejskie sery tanieją, w Oceanii i USA pozostają względnie stabilne.
- Segment tłuszczów i komponentów płynnych traci dynamikę po letnim ożywieniu.
- Lokalne napięcia od Irlandii po Australię coraz silniej wpływają na globalne nastroje w branży.
Witamy Partnerów!
Witamy ponownie w naszym biuletynie!
Czwarty kwartał wciąż nie nastraja optymistycznie. Choć w wielu regionach świata utrzymuje się wysoka produkcja, coraz wyraźniej widać czynniki mogące zakłócić równowagę – od napięć handlowych po problemy zdrowotne zwierząt. W Europie przewaga podaży nad popytem pogłębia spadki cen proszków i serów, a segment tłuszczów oraz komponentów płynnych pozostaje w fazie poszukiwania stabilizacji. Dzieje się również lokalnie. W Irlandii konflikt cenowy między sieciami handlowymi a producentami uderza w rentowność gospodarstw, we Francji rozprzestrzenianie się wirusa guzowatej skóry bydła grozi ograniczeniem podaży, a w Australii rosnąca popularność surowego mleka budzi obawy o bezpieczeństwo sanitarne.
Przewiń w dół, aby zapoznać się ze szczegółowymi danymi rynkowymi i prognozami.
Mleko w proszku
Rynek proszków mlecznych w Europie wykazuje wyraźne oznaki osłabienia, wynikające z utrzymującej się wysokiej podaży i umiarkowanego popytu. Ceny odtłuszczonego mleka w proszku (SMP) kształtują się w przedziale 2000–2100 EUR/MT, co wskazuje na dalsze ochłodzenie nastrojów handlowych. Zapasy skłaniają przetwórców do elastycznego zarządzania sprzedażą. Ograniczone zapotrzebowanie nie jest w stanie wchłonąć dostępnych wolumenów, przez co rynek wchodzi w fazę wyczekiwania na impuls równoważący relacje podaży i popytu.
W przypadku pełnego mleka w proszku (FCMP) ceny obniżyły się do poziomu 3450–3600 EUR/MT. Producenci dążą do utrzymania płynności poprzez redukcję marż lub kierowanie części surowca do innych kategorii o większej opłacalności. Eksport z Unii Europejskiej pozostaje ograniczony – odbiorcy z Afryki Północnej i Bliskiego Wschodu kupują selektywnie, oczekując dalszych obniżek. Sytuacja ta sprzyja większej konkurencji między europejskimi zakładami, które walczą o kontrakty krótkoterminowe, jak również stabilizację przepływów towarowych.
W Oceanii notowania FCMP spadły poniżej 3150 EUR/MT, a SMP utrzymuje się w granicach 2200 EUR/MT, co odzwierciedla nadmiar dostępnego surowca. W Stanach Zjednoczonych ceny SMP oscylują wokół 2100 EUR/MT, co odzwierciedla stabilną, lecz konkurencyjną pozycję wobec europejskich ofert. Rynek globalny pozostaje wyraźnie nasycony, a ewentualna poprawa zależeć będzie głównie od ograniczenia produkcji mleka w ostatnich tygodniach roku.
Sery
Rynek serów w Europie pozostaje pod wyraźnym wpływem nadprodukcji mleka, która ogranicza wzrost cen. Gouda oferowana jest obecnie w przedziale 2 800-2 900 EUR/MT, a utrzymujące się wysokie wolumeny produkcji sprzyjają dalszym obniżkom. Mozzarella w Europie spadła do poziomu 2 900 EUR/MT, co odzwierciedla rosnące zapasy i mniejsze tempo zakupów w końcówce roku.
Cheddar odnotował niewielki spadek, utrzymując cenę w rejonie 3 600 EUR/MT. Wysoka podaż oraz słabszy eksport poza Unię Europejską nie sprzyjają poprawie notowań, a konkurencyjne oferty ze Stanów Zjednoczonych i Oceanii dodatkowo ograniczają potencjał odbicia cen.
Poza Europą sytuacja jest bardziej stabilna. W Oceanii ceny utrzymują się na praktycznie niezmiennym poziomie dzięki niższej, a w USA stabilnemu popytowi wewnętrznemu. Globalny rynek serów pozostaje nasycony, a kierunek zmian cenowych w dalszym ciągu wyznacza nadpodaż w Europie.
Tłuszcze
Na europejskim rynku tłuszczów mlecznych widoczna jest dalsza korekta cen, napędzana wysoką produkcją śmietany i utrzymującą się nadpodażą mleka. Ceny masła spadły do 5100–5400 EUR/MT, co jest efektem mniejszego zapotrzebowania ze strony przemysłu spożywczego. Część przetwórców unika kontraktów długoterminowych, licząc na stabilizację rynku w czwartym kwartale.
W przypadku AMF zniżki są łagodniejsze – notowania mieszczą się w granicach 6100-6300 EUR/MT. Popyt eksportowy utrzymuje się na umiarkowanym poziomie, a producenci koncentrują się na sprzedaży bieżącej. Pomimo relatywnie atrakcyjnych cen rynek nie wykazuje oznak trwałego ożywienia. Na rynkach światowych sytuacja pozostaje zrównoważona. W Oceanii ceny masła kształtują się na poziomie 5400–5500 EUR/MT, a AMF w pobliżu 6000 EUR/MT. W Stanach Zjednoczonych rynek tłuszczów mlecznych utrzymuje stabilność, a niewielki wzrost popytu w sektorze HoReCa nie przekłada się na wyższe ceny.
Płyny
Ceny śmietany w Europie utrzymują się w przedziale 5600–6000 EUR/MT pozostając pod wpływem wysokiej podaży tłuszczu mlecznego i rosnącej produkcji mleka. Ograniczony popyt przemysłowy nie sprzyja odbiciu cen, a transakcje dotyczą głównie dostaw krótkoterminowych.
Koncentrat odtłuszczonego mleka (SMC) odnotowuje gwałtowne spadki z notowaniami w granicach 2200–2300 EUR/MT. W porównaniu z poprzednim miesiącem ceny obniżyły się nawet o kilkanaście procent, przy czym najsilniejsze spadki odnotowano w Niemczech, Francji i Niderlandach, gdzie podaż mleka pozostaje szczególnie wysoka. Nadwyżki kierowane są do przetwórstwa, co z jednej strony zapobiega dalszym spadkom, ale jednocześnie utrzymuje rynek na relatywnie niskim poziomie cenowym. W Oceanii ceny płynnych komponentów pozostają stabilne, natomiast w Stanach Zjednoczonych obserwuje się umiarkowane ożywienie w segmencie śmietany wspierane sezonowym wzrostem popytu.
Serwatka w proszku
Na rynku serwatki w proszku (SWP) w Europie utrzymuje się umiarkowany wzrost cen. Notowania wynoszą około 950-970 EUR/MT dla paszowej i 1020-1070 EUR/MT dla spożywczej, przy stabilnych warunkach oraz niewielkim ożywieniu eksportu. W Stanach Zjednoczonych ceny lekko wzrosły wspierane większym popytem przemysłowym.
Koncentraty białek serwatkowych (WPC 80) pozostają na wysokich poziomach cenowych z notowaniami około 12 200-12 500 EUR/MT w Europie. W USA ceny lekko wzrosły, czemu sprzyja poprawa koniunktury w branży żywności funkcjonalnej. Izolat białka serwatkowego (WPI) również notuje wzrosty w Europie, nawet do 20000 EUR/MT.
Na rynku laktozy sytuacja w Europie pozostaje stabilna przy poziomie około 1 150 EUR/MT, natomiast w Stanach Zjednoczonych obserwuje się lekki wzrost wynikający z rosnącego zapotrzebowania sektora farmaceutycznego. Permeat w Europie utrzymuje się na stabilnym poziomie około 750 EUR/MT, podczas gdy w USA notuje symboliczny wzrost wspierany poprawą eksportu do Azji.
Co nowego?
Irlandia
W Irlandii zaostrza się konflikt między sieciami handlowymi a producentami mleka, Detaliczna wojna cenowa ma przyciągać konsumentów niższymi cenami na półkach, ale zaczyna uderzać w rolników z niespotykaną siłą. Obniżki w sklepach nie mają odzwierciedlenia w realnych kosztach produkcji, które w ostatnich miesiącach gwałtownie wzrosły – od pasz i energii po wymogi środowiskowe czy jakościowe. Dla wielu gospodarstw oznacza to działalność na granicy opłacalności, a w skrajnych przypadkach groźbę likwidacji stad lub też ograniczenia dostaw mleka. Branża ostrzega, że dalsze wymuszanie obniżek przez detalistów może zachwiać stabilnością całego sektora, a w konsekwencji uczynić mleko towarem deficytowym znacznie droższym niż do tej pory.
Francja
We Francji szybko rozprzestrzenia się wirus guzowatej skóry bydła, który zmusił władze do wprowadzenia zakazów przemieszczania zwierząt oraz czasowego wstrzymania eksportu. Zakażenia prowadzą do gwałtownego spadku wydajności mlecznej, osłabienia stad i poważnych strat ekonomicznych dla producentów, którzy już wcześniej zmagali się z rosnącymi kosztami utrzymania. Władze zapowiedziały zdecydowane działania wobec osób łamiących przepisy. Za nieprzestrzeganie restrykcji grożą dotkliwe grzywny, a w przypadku recydywy jeszcze surowsze sankcje, łącznie z utratą prawa do odszkodowania w razie przymusowej depopulacji stada. Przypadki zakażeń odnotowano już wcześniej w Hiszpanii i we Włoszech, co budzi obawy o dalsze rozprzestrzenianie się wirusa w Europie. Dla unijnego sektora mleczarskiego to wyraźny sygnał ostrzegawczy. Jeśli sytuacja nie zostanie opanowana, może dojść do ograniczenia podaży surowca, wzrostu kosztów produkcji oraz gwałtownej destabilizacji rynku.
Australia
W Australii rośnie popularność surowego mleka, które mimo jednoznacznych ostrzeżeń władz coraz silniej zaznacza swoją obecność na rynku. Popyt napędzają konsumenci przekonani o prozdrowotności produktu, choć badania naukowe jednoznacznie wskazują na coś zgoła odmiennego. Surowe mleko może być nośnikiem groźnych patogenów, które w skrajnych przypadkach prowadzą do groźnych powikłań, w tym zespołu hemolityczno-mocznicowego. Jednak entuzjazm konsumentów utrzymuje się nawet w obliczu zagrożeń odzwierzęcych, takich jak niedawno wykryty u bydła mlecznego wariant ptasiej grypy. Skalę ryzyka pokazuje przykład z Florydy, gdzie ognisko zakażeń związane z jedną mleczarnią doprowadziło do 21 zachorowań i licznych hospitalizacji. Eksperci zwracają uwagę, że popularność surowego mleka w dużej mierze napędza dezinformacja – przekonanie, iż pasteryzacja osłabia wartości odżywcze. Dla australijskiego sektora mleczarskiego to wyraźne ostrzeżenie. Ignorowanie zasad bezpieczeństwa może przynieść krótkotrwałe zyski, ale w dłuższej perspektywie prowadzi do ryzyka sanitarnego, utraty zaufania i destabilizacji rynku.
![Globalne zawirowania, lokalne skutki – trudne dni dla europejskiego mleczarstwa [285. Wydanie Biuletynu DAIRY] Globalne zawirowania, lokalne skutki – trudne dni dla europejskiego mleczarstwa [285. Wydanie Biuletynu DAIRY]](https://foodcom.pl/wp-content/uploads/2024/06/Foodcom_SA_Dairy_Newsletter_4-1520x760.jpg)




