Europa tonie w mleku, Nowa Zelandia liczy zyski. [283. Wydanie Biuletynu DAIRY]

Autor
Foodcom Experts
08.10.2025
7 min czytania
Europa tonie w mleku, Nowa Zelandia liczy zyski. [283. Wydanie Biuletynu DAIRY]
Esencja
Spis treści
  • Europa zmaga się z nadmiarem mleka – ceny proszków, serów i tłuszczów dalej spadają.
  • Śmietana łapie oddech po wrześniowych zawirowaniach, ale rynek wciąż jest daleki od stabilności.
  • Początek czwartego kwartału bez wyraźnego kierunku – handel ostrożny, nastroje zmienne.
  • Na globalnej scenie kontrasty – rekordowe zyski w Nowej Zelandii, problemy w Hiszpanii i Szwajcarii.

Witamy Partnerów!

Witamy ponownie w naszym biuletynie!

Europejski rynek wciąż tonie w nadpodaży. Ceny proszków i serów spadają, a segment tłuszczów pozostaje niestabilny. Globalna scena mleczarska pozostaje pełna kontrastów – Nowa Zelandia świętuje rekordowe zyski, podczas gdy Hiszpania mierzy się z kryzysem epidemicznym, a Szwajcaria finansowym spowodowanym amerykańskimi cłami. Jedni liczą zyski, inni próbują ograniczyć straty. W takich mieszanych nastrojach zaczynamy czwarty kwartał.

Przewiń w dół, aby zapoznać się ze szczegółowymi danymi rynkowymi i prognozami.

Mleko w proszku

Rynek odtłuszczonego mleka w proszku (SMP) w Europie wciąż szuka punktu równowagi. Ceny utrzymują się w granicach 2100-2150 euro za tonę, a handel przebiega ostrożnie – podaż jest duża, kupujący natomiast nie spieszą się z decyzjami. Końcówka sezonu nie przynosi oczekiwanego ożywienia, ponieważ zapasy pozostają wysokie, a przetwórcy szukają sposobów na zagospodarowanie nadmiaru mleka surowego.

W Oceanii oraz Australii rynek SMP jest bardziej zrównoważony, z cenami w przedziale 2100-2200 euro za tonę. Dobra pogoda i równomierne tempo produkcji pozwalają utrzymać stabilność dostaw, a w Azji pojawiają się pierwsze oznaki odbicia – rośnie liczba zapytań z krajów południowych, co może zwiastować większą aktywność handlową. W Stanach Zjednoczonych ceny pozostają w okolicach 2180 euro za tonę, a rynek utrzymuje spokojny rytm po wcześniejszych wahaniach.

Na rynku pełnego mleka w proszku (FCMP) notowania nieco osłabły – w Europie wynoszą około 3650-3750 euro za tonę, natomiast w Oceanii 3100-3200 euro za tonę. Mimo niewielkich korekt nastroje pozostają umiarkowanie optymistyczne. Producenci liczą, że większa aktywność importerów w Azji oraz sezonowe odbicie popytu w czwartym kwartale pomogą ustabilizować ceny w ostatnich tygodniach roku.

Sery

Rynek serów w Europie pozostaje słaby, a notowania nadal spadają. Ceny sera typu gouda 48% utrzymują się w granicach 3100-3200 euro za tonę, co stanowi dalszy spadek w stosunku do poprzedniego tygodnia. Edam utrzymuje ceny na poziomie zbliżonym do Goudy. Przetwórcy sygnalizują ograniczoną aktywność zakupową, a eksport do krajów trzecich pozostaje trudny przy obecnym poziomie cen. Nadpodaż mleka w regionie wciąż ciąży rynkowi, a niskie ceny detaliczne w Niemczech sugerują, że presja na producentów może się utrzymać także w październiku.

Mozzarella pozostaje w trendzie spadkowym. Aktualne ceny bloków kształtują się w przedziale 3000-3200 euro za tonę, co oznacza kolejne obniżki. Mimo pojedynczych sygnałów o poprawie popytu w południowej Europie rynek pozostaje ostrożny. Producenci ograniczają marże, by utrzymać płynność handlu, a transakcje realizowane są głównie w formule spot, bez dłuższych kontraktów.

Na rynku cheddara sytuacja jest zbliżona. W Europie ceny spadły do 3550-3850 euro za tonę, co odzwierciedla miękki rynek oraz końcówkę sezonu w Irlandii. W Australii i Nowej Zelandii notowania utrzymują się w okolicach 3900-4100 euro za tonę, a w Stanach Zjednoczonych po wcześniejszych spadkach odnotowano lekkie odbicie do około 3300 euro za tonę. W najbliższych tygodniach rynek pozostanie pod wpływem sezonowego popytu detalicznego, który może częściowo ustabilizować ceny w czwartym kwartale.

Tłuszcze

Ceny masła w Europie zatrzymały wcześniejszy spadek i ustabilizowały się w przedziale 5300-5500 euro za tonę. Po dynamicznych zniżkach z września rynek odnalazł chwilową równowagę, choć popyt wciąż pozostaje ostrożny. Wysoka podaż surowca ogranicza potencjał dalszego wzrostu, a przetwórcy podkreślają, że przy obecnych kosztach energii i logistyki utrzymanie rentowności wymaga bardzo selektywnego podejścia do kontraktów.

Na rynkach międzynarodowych sytuacja jest zróżnicowana. W Oceanii ceny masła utrzymują się nieco wyżej niż w Unii Europejskiej, w granicach 5650-5750 euro za tonę, przy ograniczonym handlu spotowym. W Stanach Zjednoczonych notowania odbiły do około 3240 euro, po wcześniejszym, znacznym spadku w drugiej połowie września. Różnice między regionami pozostają jednak duże, co wynika z odmiennych warunków podaży i kosztów produkcji.

Na rynku tłuszczu mlecznego bezwodnego (AMF) ceny pozostają stabilne i stosunkowo wysokie w relacji do masła. Handel międzynarodowy jest ograniczony, a większość transakcji dotyczy krótkoterminowych dostaw. Producenci oczekują, że wraz z końcem roku i wzrostem aktywności w Azji pojawi się większe zapotrzebowanie eksportowe, co może ustabilizować globalny rynek tłuszczów mlecznych na początku 2026 roku.

Płyny

Po kilku tygodniach spadków ceny śmietany w Europie lekko się odbiły, osiągając poziom 6000-6200 EUR/MT. Rynek zareagował na ograniczoną podaż surowca po wrześniowych zawirowaniach, co pozwoliło na symboliczne umocnienie notowań. Popyt ze strony przetwórców pozostaje umiarkowany, ale kupujący stopniowo wracają na rynek, licząc na stabilizację w drugiej połowie października.

Rynek skoncentrowanego mleka odtłuszczonego (SMC) jest bardziej zróżnicowany. Ceny kształtują się w granicach 1300-1600 euro za tonę, w zależności od zawartości suchej masy i przeznaczenia. Wysoka dostępność mleka zachęca część zakładów do zwiększania produkcji SMC kosztem serwatki, co przy obecnych relacjach cenowych przynosi lepszy zwrot. Podaż pozostaje duża, a większość handlu koncentruje się na rynku unijnym.

Na rynkach światowych sytuacja jest stabilna. W Oceanii ceny śmietany utrzymują się na zbliżonym poziomie, a przetwórcy notują rosnące zainteresowanie dostawami z Azji Południowo-Wschodniej. W Stanach Zjednoczonych rynek płynnych komponentów pozostaje dobrze zbilansowany – produkcja utrzymuje się na wysokim poziomie, a lokalny popyt pozostaje stabilny. Globalny handel przebiega bez większych zakłóceń, a relatywnie niskie koszty transportu sprzyjają utrzymaniu płynności dostaw.

Serwatka w proszku

Rynek serwatki w Europie pozostaje pod presją, a ceny nie wykazują wyraźnych oznak odbicia. Serwatka spożywcza (SWP) utrzymuje się poniżej 1000 EUR/MT, natomiast paszowa wyceniana jest w przedziale 800-850 EUR/MT. Nadpodaż wciąż wpływa negatywnie na nastroje handlowe, a eksport do Chin wyraźnie osłabł – tamtejszy import spadł o około 37% rok do roku. Popyt w Europie pozostaje ograniczony, a producenci notują niskie marże. Coraz więcej zakładów kieruje więc surowiec do produkcji koncentratów białkowych, które pozwalają utrzymać rentowność.

Segment koncentratu białka serwatkowego (WPC 80) wykazuje większą odporność. W Europie ceny utrzymują się w okolicach 12000 EUR/MT, wspierane przez stabilny popyt ze strony branży żywieniowej i producentów składników funkcjonalnych, mimo spowolnienia produkcji w Niemczech i Francji. Nabywcy coraz częściej zabezpieczają kontrakty na czwarty kwartał, co świadczy o utrzymującej się pewności co do popytu do końca roku. W Stanach Zjednoczonych WPC 80 pozostaje znacznie tańszy – 9000-9300 EUR/MT, przy dobrej równowadze między podażą a popytem.

Izolat białka serwatkowego (WPI) pozostaje najmocniejszym segmentem rynku. W Europie ceny mieszczą się w przedziale 19800-20500 EUR/MT, co wynika z ograniczonej dostępności surowca i stabilnego zapotrzebowania ze strony sektora odżywek sportowych oraz żywności funkcjonalnej. W USA wartości WPI utrzymują się nieco poniżej 19000 EUR/MT, a kupujący wciąż preferują sprawdzoną jakość i niezawodne łańcuchy dostaw.

Z kolei rynek permeatulaktozy nadal słabnie. W Europie permeat notowany jest na poziomie około 800 EUR/MT, podczas gdy w USA pozostaje niższy – 480-500 EUR/MT. Laktoza w Europie kosztuje 700-750 EUR/MT, a w USA 620-640 EUR/MT. Słaby popyt importowy z Chin oraz utrzymujące się cła na produkty pochodzenia amerykańskiego przekierowały część zakupów do Europy, choć globalny handel tymi komponentami wciąż pozostaje ograniczony.

Co nowego?

Szwajcaria

Nowe amerykańskie cła na import serów poważnie zachwiały szwajcarskim rynkiem mleczarskim. Ograniczenie eksportu doprowadziło do nadpodaży mleka, a ceny skupu spadły nawet o 30 centów za litr. W rezultacie wielu producentów stoi przed koniecznością redukcji stad, a szacunki wskazują, że ubojowi może zostać poddanych około 25 tysięcy krów, co stanowi istotny wzrost w porównaniu z typowym rocznym poziomem. Dla szwajcarskich gospodarstw, które od lat opierają się na eksporcie serów takich jak Gruyère czy Emmental, to poważne wyzwanie ekonomiczne. W odpowiedzi organizacja Interprofession du Lait uruchomiła fundusz pomocowy o wartości 11 milionów franków szwajcarskich mający na celu wsparcie eksportu masła i śmietany oraz złagodzenie napięć na rynku serów. Działania te mają ustabilizować sytuację cenową i ograniczyć skutki kryzysu. Przedstawiciele branży ostrzegają jednak, że jeśli cła handlowe z USA będą się utrzymywać, szwajcarscy producenci mogą stanąć w obliczu trwałej utraty konkurencyjności na rynkach zagranicznych.

Nowa Zelandia

Nowozelandzki sektor mleczarski zakończył wyjątkowo udany rok, w którym skuteczna kontrola kosztów pozwoliła osiągnąć rekordowe zyski. Dane z regionu Waikato pokazują, że zysk gotówkowy wzrósł o 119 procent. Producenci coraz częściej stawiają na optymalizację kosztów zamiast ekspansji, co pozwala im elastyczniej reagować na zmienne warunki rynkowe. Szczególnie imponujące wyniki osiągnęły farmy działające w modelu sharemilking 50:50, gdzie dochód po rozliczeniu kosztów zwiększył się aż o 356 procent! W tym systemie właściciel stada współpracuje z dzierżawcą gospodarstwa, a obie strony dzielą zarówno przychody, jak również nakłady inwestycyjne i koszty operacyjne. Taki model sprzyja większej dyscyplinie finansowej oraz bardziej zrównoważonemu zarządzaniu produkcją. Eksperci podkreślają, że utrzymanie obecnej strategii kosztowej przy sprzyjającym otoczeniu makroekonomicznym może w nadchodzącym sezonie jeszcze wzmocnić pozycję nowozelandzkich producentów na globalnym rynku mleka.

Hiszpania

W Katalonii potwierdzono pierwszy w Hiszpanii przypadek choroby guzowatej skóry bydła (Lumpy Skin Disease). To wysoce zakaźne schorzenie wirusowe, przenoszone głównie przez owady, stanowi poważne zagrożenie dla hodowli, ponieważ prowadzi do spadku wydajności mlecznej, strat reprodukcyjnych oraz ograniczeń w handlu żywym bydłem. Władze weterynaryjne natychmiast wprowadziły środki zaradcze, obejmujące likwidację zakażonego stada i restrykcje w przemieszczaniu zwierząt w promieniu 20 kilometrów od ogniska. W szerszej strefie prowadzone są dodatkowe kontrole sanitarne i monitoring wektorów choroby. Ze względu na sposób rozprzestrzeniania się wirusa eksperci ostrzegają, że choroba może przedostać się także do innych krajów południowej Europy, w tym Francji i Włoch, co mogłoby zakłócić handel bydłem oraz zwiększyć presję kosztową w całym łańcuchu mleczarskim.

Kategorie:
Udostępnij:
Poznaj produkt „Permeat Mleka”
Milk Permeate
720 EUR/MT