![Świąteczne zakupy droższe niż rok temu – jaja, masło i mięso pod lupą [World News]](https://foodcom.pl/wp-content/uploads/2025/03/News-world_17-1520x760.png "Świąteczne zakupy droższe niż rok temu – jaja, masło i mięso pod lupą [World News]")
- Zbliżająca się Wielkanoc przynosi niezbyt optymistyczne wieści dla konsumentów – koszyk podstawowych świątecznych zakupów może być droższy nawet o 6-7% niż przed rokiem.
- Ceny jaj po marcowym wzroście już teraz wynoszą ponad 1 zł za jajko, a kwietniowy wzrost może osiągnąć nawet 15% w stosunku do roku ubiegłego.
- Za kostkę masła przed świętami zapłacimy nawet 12 zł, wzrosną także ceny mięsa i mąki.
Znaczny wzrost cen jaj może być jeszcze wyższy
Największe wzrosty dotyczą kluczowych produktów, w szczególności jaj – nieodłącznego elementu wielkanocnych potraw i dekoracji. Jak podaje Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz, w połowie marca cena jaj klasy M z chowu klatkowego wynosiła średnio 73,34 zł za 100 sztuk. W porównaniu z początkiem miesiąca cena niektórej klasy jaj wzrosła nawet o ponad 10%, a względem zeszłego roku – o 13,6%. Cena jednego jajka w sklepie przekroczyła 1 zł, a za wytłaczankę 10 jaj musimy zapłacić 11-20 zł.
Przyczyną wzrostu cen jaj są m.in. ograniczenia w produkcji związane z ptasią grypą, inflacja oraz rosnące koszty produkcji: pasz, energii i zatrudnienia, a także przewidywane zmiany w prawodawstwie zakazujące chowu klatkowego. Zazwyczaj ceny jaj przejściowo rosną także przed świętami. Już teraz wiele sklepów notuje zwiększony popyt, co może powodować dodatkowy wzrost cen. Przewiduje się, że w kwietniu ceny jaj będą o 10-15% wyższe niż w roku ubiegłym.
Jajka produkowane w Polsce to głównie jaja z chowu klatkowego i mimo iż ich produkcja jest wyższa niż zapotrzebowanie, 40% tych jaj jest eksportowana. Jajka z chowu ściółkowego czy z wolnego wybiegu są natomiast do Polski importowane, głównie z Holandii i Rumunii, co dodatkowo wpływa na wyższe ceny. W ostatnim czasie dotknięte ptasią grypą USA szuka nowych dostawców jaj, jednak nie zapowiada się, by były one eksportowane z Polski. Nie oznacza to jednak problemów w naszym kraju – nadal brakuje jaj z chowu innego niż klatkowy, ptasia grypa doprowadziła do likwidacji dużej części hodowli, a także o ponad 12% zmniejszyła się liczba kur niosek, co zdaniem Krajowej Izby Producentów Drobiu i Pasz było to efektem błędnych prognoz rynkowych.
Inne produkty również dotknięte podwyżkami, w szczególności masło i mięso
Masło to kolejny produkt, który zaliczył gwałtowny wzrost cen. W styczniu 2025 roku kostka masła kosztowała średnio 7,60 zł, co oznacza wzrost aż o 30% w porównaniu do stycznia 2024 roku. Według prognoz, przed świętami wielkanocnymi cena może sięgnąć nawet 12 zł za kostkę. Główne przyczyny to wzrost cen mleka surowego, kosztów energii elektrycznej oraz opakowań. Dodatkowo niektóre mleczarnie zmniejszyły produkcję masła na rzecz bardziej opłacalnych produktów eksportowych.
W sklepach podrożały również inne podstawowe produkty: mąka, olej oraz nabiał. Mięso z piersi kurczaka kosztuje obecnie około 24 zł za kilogram, czyli nawet o 15-20% więcej niż rok wcześniej. Obserwujemy także wzrost cen białej kiełbasy, która również jest nieodłączną częścią świąt. W innych przypadkach zmiany cen są niewielkie, ale w ujęciu całego koszyka różnica jest zauważalna. Specjaliści radzą, by planować świąteczne zakupy z wyprzedzeniem, korzystać z promocji i porównywać ceny w różnych sklepach. Dla pocieszenia, cena takich produktów, jak cukier czy majonez pozostaje stabilna.
