- Notowania arabiki spadły o 0,10%, natomiast robusta wzrosła o 1,46%.
- Deszcze prognozowane w Brazylii łagodzą skutki suszy, obniżając ceny arabiki.
- Trwają rozmowy dotyczące możliwego zniesienia amerykańskich ceł na brazylijską kawę.
Deszcze w Brazylii przynoszą korektę cen arabiki
Po kilku dniach wzrostów ceny arabiki zaczęły spadać. Głównym powodem są prognozy deszczu w Brazylii, które mogą przynieść ulgę po długim okresie suszy. W stanie Minas Gerais, najważniejszym regionie upraw arabiki, w ubiegłym tygodniu spadło zaledwie 0,3 mm deszczu. To zaledwie 1% normalnych opadów. Nadchodzące deszcze mogą jednak poprawić warunki dla plantacji i ograniczyć ryzyko strat w przyszłorocznych zbiorach.
Na rynek wpływają też spekulacje o możliwym zniesieniu amerykańskich ceł na brazylijską kawę. Obecne 50-procentowe stawki mocno ograniczyły eksport do USA, więc ewentualna decyzja o ich zniesieniu mogłaby zwiększyć handel i złagodzić napięcia cenowe.
Niskie zapasy i prognozy podaży ograniczają spadki
Mimo spadków, rynek arabiki wciąż pozostaje napięty. Zapasy kawy monitorowane na giełdach są obecnie najniższe od ponad roku, co ogranicza skalę przeceny. Ograniczona dostępność surowca sprawia, że każda zmiana pogody lub decyzja handlowa może szybko odbić się na cenach.
Z kolei robusta, czyli tańszy gatunek kawy używany m.in. w mieszankach instant, utrzymuje się w lepszej kondycji. Wietnam, największy producent robusty, zwiększył eksport i prognozuje wyższe zbiory w kolejnym sezonie. To pomaga zrównoważyć sytuację na globalnym rynku, choć inwestorzy wciąż uważnie obserwują pogodę w Brazylii.
Na razie rynek kawy pozostaje w punkcie równowagi z nadzieją na poprawę warunków pogodowych, ale też z dużą ostrożnością wobec tego, jak szybko może się ona zmienić.



