- Produkcja cukru wzrosła o 43% do 4,1 mln ton na starcie sezonu 2025/26.
- Poprawa wydajności i szybsze tłoczenie napędziły wzrost produkcji.
- Maharashtra potroiła produkcję, a Uttar Pradesh również zanotował wzrost.
Wyraźne odbicie dzięki lepszej wydajności
Na starcie sezonu 2025/26 indyjska branża cukrownicza odnotowała mocne odbicie, osiągając 4,1 mln ton cukru w październiku i listopadzie. To wzrost o 43% rok do roku. Za taką zmianą stoi przede wszystkim poprawa wydajności odzysku cukru oraz intensyfikacja tłoczenia trzciny, widoczna zwłaszcza w największych regionach produkcyjnych. Wyższa efektywność procesów pozwoliła zakładom szybciej przetwarzać surowiec, co znacząco zwiększyło dostępny wolumen w krótkim czasie.
Największy wkład we wzrost wniosła Maharashtra, gdzie produkcja niemal się potroiła, co pokazuje, jak silny wpływ może mieć wczesne uruchomienie tłoczni i przyspieszenie procesów przetwarzania. Także Uttar Pradesh zanotował wyraźny wzrost, wzmacniając krajowy bilans surowcowy już na samym początku sezonu. Z kolei nie wszędzie dynamika była pozytywna. W Karnataka produkcja zmniejszyła się w związku z protestami rolników domagających się podwyżek cen skupu trzciny, co ograniczyło dostępność surowca.
Nadwyżki zwiększają potencjał eksportowy
Silny wzrost produkcji doprowadził do powstania znaczącej nadwyżki cukru na rynku krajowym, co zwiększa możliwości sprzedaży zagranicznej. Organizacje branżowe wskazują, że obecne poziomy produkcji pozwalają na znaczne zwiększenie eksportu, o ile część surowca nie zostanie przekierowana do wytwarzania biopaliw. Nadwyżka ta może stać się ważnym elementem równoważącym globalny rynek, zwłaszcza w okresach ograniczonej podaży u konkurencyjnych producentów.
Jednocześnie rosnąca podaż z Indii może skutkować presją na obniżki cen cukru na rynkach światowych, co rodzi wyzwania dla producentów, zwłaszcza przy rosnących kosztach działalności. W związku z tym przetwórcy ponownie apelują o podniesienie krajowej ceny minimalnej, która pozostaje niezmieniona od ponad sześciu lat. Jej aktualizacja miałaby zniwelować rosnące koszty przetwarzania i zapewnić większą stabilność finansową branży w obliczu możliwych zmian na rynkach globalnych.





