- UE grozi cłami odwetowymi na import z USA o wartości do 95 mld euro.
- Decyzja zapadnie po 8 lipca, jeśli nie dojdzie do porozumienia z Waszyngtonem.
- Potencjalne taryfy obejmują m.in. stal, samochody, elektronikę i produkty spożywcze.
- Nowe cła mogą podnieść koszty eksportu dla europejskich firm, szczególnie z branży przetwórczej.
Komisja Europejska przedstawia plan reakcji na amerykańskie taryfy
Komisja Europejska zaproponowała środki odwetowe wobec ceł nałożonych przez Stany Zjednoczone, które mogą objąć import z USA o wartości nawet 95 miliardów euro. Propozycja ma na celu ochronę unijnego przemysłu i zostanie uruchomiona w przypadku braku porozumienia z Waszyngtonem przed 8 lipca – datą końca 90-dniowego zawieszenia nowych taryf.
Wśród potencjalnie objętych ceł produktów znajdują się m.in. stal, aluminium, samochody, samoloty, maszyny, sprzęt elektroniczny oraz chemikalia. UE podkreśla jednak, że nadal dąży do rozwiązania sporu na drodze negocjacji.
Możliwe skutki dla branży spożywczej i eksporterów z UE
Konsultacje publiczne dotyczące proponowanych działań potrwają do 10 czerwca. Na liście potencjalnych produktów objętych cłami znajdują się także towary istotne dla sektora spożywczego – m.in. przetwory, wino, czekolada, orzechy oraz produkty pochodzenia zwierzęcego.
Jeśli środki wejdą w życie, mogą znacząco wpłynąć na handel międzynarodowy i zwiększyć koszty eksportu dla europejskich producentów, w tym także firm działających na rynku przetwórstwa spożywczego.