- Ptasia grypa w 2024 roku spowodowała rekordowe straty w produkcji jaj, szczególnie w USA i Europie, prowadząc do gwałtownych wzrostów cen.
- Wzrost popytu na jaja przetworzone, takie jak proszek jajeczny, stał się kluczowym trendem, zwłaszcza w Azji i Ameryce Łacińskiej.
- W 2025 roku rynek jaj będzie nadal borykać się z niestabilnością podaży, a ceny mogą wzrosnąć o 41% w USA.
- Alternatywne systemy chowu, takie jak chów ściółkowy i wolno wybiegowy, zyskują na popularności, mimo wyższych cen.
Rynek jaj od kilkunastu miesięcy znajduje się pod presją – nie tylko przez inflację czy wzrost kosztów produkcji. W 2024 roku doszły kolejne wyzwania: ptasia grypa, drożejące pasze oraz rosnące zapotrzebowanie ze strony przemysłu spożywczego i sektora HoReCa. Jaja jako surowiec strategiczny, są dziś ściśle monitorowane. Równolegle widać rosnącą rolę przetworzonych form – szczególnie proszku jajecznego, który znajduje szerokie zastosowanie w produkcji przemysłowej i eksporcie.
Warto więc spojrzeć szerzej na to, co działo się w sektorze jaj w 2024 roku i jakie sygnały wysyła pierwszy kwartał 2025.
Globalna analiza rynku jajek 2024
Rok 2024 okazał się jednym z najbardziej wymagających dla globalnego rynku jaj w ostatniej dekadzie. Splot czynników epidemiologicznych, ekonomicznych i politycznych wpłynął na produkcję, handel i konsumpcję. Choć jaja uchodzą za stabilny produkt spożywczy, ostatnie miesiące pokazały, że ten segment również jest podatny na poważne wstrząsy.
Ptasia grypa
Rok 2024 zapisał się jako jeden z najbardziej wymagających dla światowego rynku jaj w ostatnich latach. Epidemia wysoce zjadliwej grypy ptaków (HPAI) uderzyła w największe regiony produkcyjne – w tym Stany Zjednoczone, Europę i Azję – prowadząc do gwałtownego spadku podaży i historycznych wzrostów cen.
W USA, gdzie wybito ponad 170 milionów ptaków, ceny hurtowe osiągały rekordowe poziomy, a w Europie między wrześniem a grudniem 2024 roku odnotowano ponad 650 ognisk choroby. Ceny w UE sięgnęły 270 euro za 100 kg, co wywołało reakcje krajów członkowskich, w tym uruchomienie pilotażowych programów szczepień (np. w Holandii i Francji) oraz zwiększenie rezerw i importu (Niemcy).
Mimo tych zakłóceń globalny popyt na jaja pozostał stabilny. Konsumenci w krajach rozwiniętych ograniczyli zakupy w segmencie premium, ale nie zrezygnowali z produktu jako takiego. W krajach rozwijających się – zwłaszcza w Azji i Afryce Północnej – jaja (także w formie suszonej) pozostały kluczowym źródłem białka.
Odbudowa produkcji i handel międzynarodowy
Pod koniec 2024 roku rozpoczął się proces odbudowy pogłowia kur niosek. W USA, według danych USDA z marca 2025, produkcja rosła w tempie około 2% tygodniowo. Jednocześnie wiele krajów zmagało się z wysokimi kosztami pasz, energii i ograniczoną dostępnością jednodniowych piskląt, co spowalniało powrót do pełnych mocy produkcyjnych.
W obliczu napięć na rynku istotnym wydarzeniem stała się współpraca handlowa między Stanami Zjednoczonymi a Turcją – w lutym 2025 Turcja rozpoczęła eksport 15 000 ton jaj do USA, co było największym tego typu kontraktem od lat i sygnałem, że jaja zaczynają odgrywać coraz większą rolę w relacjach strategicznych.
Rosnąca rola przetwórstwa
W miarę jak rynek szukał stabilniejszych rozwiązań, coraz większego znaczenia nabierały formy przetworzone, przede wszystkim proszek jajeczny. Jego popularność rosła szczególnie w Azji Południowo-Wschodniej i Ameryce Łacińskiej, gdzie przemysł spożywczy dostosowywał się do zmiennej dostępności świeżych jaj. W Meksyku eksport proszku jajecznego do Azji wzrósł o 14% rok do roku.
Zachęcamy do przeczytania polecanego artykułu: Proszek jajeczny – co to jest i jakie są zalety jego stosowania w przemyśle spożywczym?
Analiza regionalna rynku jaj (2024 – Q1 2025)
Choć zawirowania na rynku jaj miały charakter globalny, ich skutki były zróżnicowane regionalnie. Wpływ ptasiej grypy, poziom odbudowy produkcji oraz dynamika eksportu zależały w dużej mierze od lokalnych uwarunkowań i reakcji poszczególnych rządów.
Europa
Europa była jednym z najbardziej dotkniętych regionów, jeśli chodzi o wysoce zjadliwą ptasią grypę (HPAI). W sezonie 2023/2024 odnotowano rekordową liczbę ognisk choroby, głównie w krajach o wysokim zagęszczeniu produkcji drobiarskiej, takich jak Francja, Holandia, Włochy i Niemcy.
Według danych EFSA, między wrześniem a grudniem 2024 roku odnotowano ponad 650 ognisk HPAI w gospodarstwach drobiarskich w UE. Największe straty dotyczyły kur niosek, co bezpośrednio wpłynęło na podaż jaj w krajach członkowskich.
Reakcja krajów była zróżnicowana – Francja i Holandia jako pierwsze rozpoczęły pilotażowe programy szczepień przeciwko HPAI, co może zapoczątkować zmianę w dotychczasowej polityce „likwiduj i izoluj”. Z kolei Niemcy zwiększyły rezerwy strategiczne i ułatwiły import z krajów trzecich.
W efekcie:
- Ceny hurtowe jaj w UE osiągnęły rekordowe poziomy, przekraczając 270 euro za 100 kg (Q4 2024).
- Produkcja powoli odbudowuje się w Q1 2025, ale eksperci oceniają, że pełna normalizacja potrwa do końca roku.
Ameryka Północna
Stany Zjednoczone były jednym z najpoważniej dotkniętych krajów – od początku 2022 roku do marca 2025 wybito już ponad 170 milionów ptaków, z czego duża część to kury nioski.
Według danych USDA z marca 2025:
- Produkcja jaj w USA zaczęła rosnąć w tempie około 2% tygodniowo.
- Ceny detaliczne wciąż są wysokie, ale wyraźnie spadły względem szczytu z listopada 2024.
Ameryka Łacińska
Kraje takie jak Brazylia, Argentyna i Meksyk nie zostały tak dotkliwie dotknięte HPAI, co pozwoliło im przejąć część eksportu. Brazylia – lider eksportu mięsa drobiowego – rozszerza ofertę o jaja i produkty przetworzone, szczególnie do krajów Bliskiego Wschodu i Azji.
Wzrosła też produkcja proszku jajecznego – szczególnie w Meksyku, gdzie przetwórstwo rozwija się jako odpowiedź na niestabilność rynków świeżych jaj. Eksport do Azji wzrósł o 14% r/r w 2024.
Azja
Indie, Japonia i Indonezja utrzymały względną stabilność produkcyjną. Co ważne, w Indiach wzrost popytu wewnętrznego (szczególnie w sektorze hotelarsko-gastronomicznym) sprawia, że rynek coraz mniej zależny jest od eksportu.
W Japonii odnotowano wzrost produkcji jaj w proszku – szczególnie na potrzeby przemysłu przetwórczego i convenience food, którego udział w rynku wzrósł w 2024 o 10,2% r/r.
Rok 2025 – trendy i prognozy na rynku jaj
Początek 2025 roku przynosi kontynuację wyzwań, które zdominowały poprzednie miesiące. Epidemia grypy ptaków wciąż wpływa na globalną podaż – według USDA, w USA wybito już ponad 166 milionów ptaków, a ceny jaj mogą wzrosnąć w tym roku nawet o 41%. Mimo prób odbudowy stad i rosnących inwestycji w bioasekurację, powrót do pełnych mocy produkcyjnych w wielu krajach może potrwać aż do 2026 roku.
Wzrost cen jaj wpływa na decyzje zakupowe konsumentów – w Stanach Zjednoczonych ponad 30% osób deklaruje, że zrezygnowało z ich zakupu do czasu, aż cena spadnie poniżej 5 dolarów za tuzin. Wśród pozostałych rośnie zainteresowanie jajami z alternatywnych systemów chowu, takich jak chów ściółkowy czy wolno wybiegowy, które, mimo wyższej ceny, są postrzegane jako bardziej etyczna i jakościowa opcja. Równolegle w sektorze B2B zauważalny jest wzrost popytu na przetworzone formy jaj, takie jak proszek czy płynne mieszanki, które pozwalają firmom lepiej kontrolować koszty i usprawnić procesy produkcyjne.
W tle zachodzą też zmiany prawne. Niektóre kraje opóźniają wdrażanie przepisów dotyczących chowu bezklatkowego, próbując zredukować presję cenową. Jednak eksperci nie są zgodni co do skuteczności takich działań.
Rok 2025 będzie zatem kolejnym okresem testowania odporności rynku jaj – zarówno w kontekście podaży, jak i siły nabywczej konsumentów oraz zdolności branży do adaptacji w obliczu kolejnych wstrząsów.
Rok 2024 był jednym z najbardziej wymagających dla rynku jaj, zarówno pod względem operacyjnym, jak i handlowym. W wielu krajach firmy musiały błyskawicznie dostosować modele zakupowe i logistyczne, a coraz większą rolę zaczęły odgrywać produkty przetworzone, takie jak proszek jajeczny – bardziej stabilne, przewidywalne i łatwiejsze w zarządzaniu. Początek 2025 roku pokazuje pewne oznaki stabilizacji, ale nadal mówimy o rynku wrażliwym na szoki i zależnym od zewnętrznych czynników. Dlatego strategiczne podejście do ryzyka, dywersyfikacja źródeł oraz elastyczność operacyjna będą kluczowe dla firm, które chcą budować trwałą pozycję w tej branży.
Globalne raporty Foodcom S.A.
Ciekawi Cię, co będzie dalej z jajkami? Odkryj najnowsze trendy i spostrzeżenia, które będą kształtować ostatnie miesiące 2025 roku. Odwiedź nasz blog, ponieważ regularnie aktualizujemy nasze raporty globalne. Bądź na bieżąco z Foodcom S.A.